Często jestem pytana o telefon z dobrym aparatem. Nic dziwnego! Smartfon fotograficzny to przyjaciel każdego miłośnika fotografii. Masz go zawsze przy sobie, jest niewielki, nieciężki. Zaraz Wam opowiem o zaletach fotografowania smartfonem i telefonie, który skradł me rude serce.
Na sam początek dobry news dla fanów fotografii mobilnej – w drugiej połowie roku chcę się skupić m.in. na poradnikach związanych z fotografowaniem telefonem. Zupełnie niesłusznie zaniedbałam ten dział, bo telefon przecież traktuję jako mój „aparat lifestyle’owy”. Na co dzień.
Telefon z dobrym aparatem
Wybredna Ruda
Jako fotograf mam bardzo duże wymagania co do sprzętu, który użytkuję. Wiadoma sprawa. Od wielu lat pracuję na pełnej klatce, dlatego „byle nowość” mnie nie zadowala. To pierwsza kwestia. Druga jest taka, że Wy, Rudziki moje, chcecie wiedzieć, czego używam i czy jestem zadowolona.
Z tego powodu czuję dużą odpowiedzialność i bardzo ostrożnie podchodzę do zakupu elektroniki. Na nowy smartfon czaiłam się ponad półtora roku! W międzyczasie odrzuciłam lukratywne oferty związane ze smartfonami, właśnie ze względu na zbyt słabe parametry oferowanego mi sprzętu.
Nowy model
Czy telefony też kopią w kalendarz? Mój wyzionął ducha. I to był moment, kiedy już nie mogłam dłużej czekać. Przejrzałam zagraniczne rankingi i znalazłam faworyta – wiedziałam, że ten telefon musi być mój. Jako człowiek czynu, od razu skontaktowałam się z marką HTC.
To była świetna decyzja, bo nawiązaliśmy współpracę, a ja stałam się szczęśliwą posiadaczką nowego modelu HTC U11.
Śmieję się, że historia zatoczyła koło, bo jedną z moich pierwszych prac było właśnie testowanie telefonów HTC =)
W ramach naszych wspólnych działań czytacie ten wpis. Po wakacjach planujemy dalsze artykuły. Cieszę się, że mogę tworzyć treści dla Was przydatne, mając wsparcie tak fajnych partnerów!
Zalety fotografii mobilnej
Zawsze tam, gdzie Ty
Znam tylko 1 osobę, która czasem rusza się z domu bez telefonu – ja sama i to tylko na spacery ;) Co do zasady telefon jednak mam zawsze przy sobie, Ty też. To jego nieopisany plus. Plusior nawet.
Jest lekki, wielofunkcyjny i nie zajmuje pół torby podróżnej. Jeśli masz telefon z dobrym aparatem, nie musisz rezygnować z pięknych zdjęć na rzecz bardziej potrzebnych rzeczy. Koniec dylematów, gdy walizka się nie domyka!
Szybko-myśliciel
W wielu telefonach od zrobienia zdjęcia dzieli Cię krok do 3 maks. HTC U11 pozwala nam zaprogramować włączenie aparatu poprzez ściśnięcie brzegów telefonu! Taki miś przytulas z niego. To szalenie wygodna opcja. 1 uścisk – włączam aparat, kolejny uścisk – zdjęcie.
Podobno można przypisać Edge Sense np. uruchomienie innych aplikacji, ale tego nie testowałam.
W najnowszych smartfonach procesory działają naprawdę sprawnie, a fotografie w trybie pełnego automatu wyglądają lepiej, niż zrobione pełnoklatkową lustrzanką!
To wielka ulga dla osób, które jeszcze nie rozumieją działania parametrów ekspozycji lub zwyczajnie chcą mieć dobre zdjęcia, bez zagłębiania się w technikalia. To też jest spoko, pamiętajcie, że nie każdy musi być fotografem!
Mam dla Ciebie coś specjalnego. Ten e-book pomoże Ci ogarnąć podstawy fotografii w 1 GODZINĘ. Teraz udostępniam go zupełnie za darmo! TEN PORADNIK JEST DLA CIEBIE!
Na surowo
Słyszeliście o modzie na raw food? A o plikach RAW? Jeśli tylko coś tam Wam świta, polecam wpis czym się różnią pliki RAW od JPG.
W dużym uproszczeniu zdjęcie w formacie RAW to odpowiednik mrożonych frytek. Nie jest to gotowe danie, a półprodukt, który należy wrzucić do piekarnika na 25 minut. W tej alegorii piekarnik to oczywiście program do edycji RAWów :D
Dzięki fotografowaniu w RAWach możemy uzyskać lepszą jakość zdjęć, czy też uratować te mniej udane ujęcia.
Do niedawna format RAW był „zarezerwowany” dla profesjonalistów. Od dłuższego czasu walczę z tym stereotypem i przekonuję Was, bardziej początkujących, że RAW są zjadliwe (przypominam o frytkach!), a piekarnik wcale taki trudny w obsłudze nie jest. Wspierają mnie w tym na przykład fotograficzne smartfony, które pozwalają fotografować właśnie w tym formacie. Cudnie!
Pro dla pro
Nie oznacza to jednak, że fotografia mobilna to zero kontroli i zero frajdy. Jeśli chcesz zabawić się z ustawieniami, przejdź do trybu PRO.
HTC U11 daje możliwość dokładnego ustawienia:
- balansu bieli (w Kelwinach!)
- wartości ISO
- czasu naświetlania
- ekspozycji
- odległości od fotografowanego obiektu
Jeśli nie czujesz się na siłach, możesz zmienić wybrane wartości, a resztę zostawić HTC – sam dobierze właściwie parametry.
Twój smartfon nie daje Ci takich możliwości? Nie panikuj! Na telefon z Androidem polecam bezpłatną aplikację Camera FV-5, dla iOS – Manual on iOS w kwocie £3.99
Dziel się!
Wiem, że sporo nowszych aparatów (czy to lustrzanek, czy kompaktów, czy bezlusterkowców) ma wbudowane Wi-Fi. Dzięki niemu możesz z łatwością przesłać zrobione zdjęcia na przykład na swój telefon.
Mój sprzęt foto ma już kilka ładnych lat i Wi-Fi w nim brak. Dlatego telefon z dobrym aparatem doceniam podwójnie, gdyż mogę od razu zrobione fotografie przesłać rodzince czy udostępnić Wam.
Wcześniej, gdy jakość fotek z telefonu przestała mnie satysfakcjonować, musiałam zdjęcia robić aparatem, wgrywać na komputer, edytować z RAWów, przesyłać na telefon, narzucać filtr z aplikacji VSCO CAM i dopiero na Instagram. Sporo tego, nie?
Teraz cykam telefonem, wrzucam do VSCO i bezpośrednio udostępniam. Jaka oszczędność czasu!
Ostrość, ostrość widzę
Dotykowy ekran i multum pól autofocusa w moim nowym smartfonie docenia zwłaszcza Pan Mąż, który, delikatnie rzecz ujmując, fanem fotografii nie jest. O zdjęcia proszę go tylko w sytuacjach kryzysowych, bo mi szkoda tych wszystkich talerzy.
Gdy wskazuję na lustrzankę, kręci nosem. Bo tam to tylko 11 pól AF i trzeba kręcić kółkiem i zerknąć w wizjer i w ogóle to FOTOGRAFOWAĆ, a przecież on nie cierpi. Patrzy wtedy błagalnie na mój telefon. Tu wystarczy wykadrować, dotknąć punktu, w którym ma skupić się ostrość i trzymać telefon stabilnie. Koniec. Zrobione. Pan Mąż zadowolony, związek ocalały, a ja zdjęcia mam.
Ponadto ekrany w aparatach mają obecnie 2,5 – 3,5″. Uogólniając. Telefon z dobrym aparatem zawsze równa się większemu wyświetlaczowi, dzięki czemu masz lepszy podgląd na swoją aktualną pracę. Jeśli, tak jak ja, edytujesz zdjęcia także na telefonie, komfort pracy niesamowicie wzrasta.
Po dwóch Relanium
Producenci sprzętu foto często zwalają brudną robotę na innych. Dobra, wydajna optyczna stabilizacja obrazu osadzona w body to wciąż rarytas. Niejednokrotnie stabilizację obrazu mamy tylko w obiektywie, który musimy sobie dokupić…
W przypadku fotografii mobilnej stabilizator musi być wbudowany w telefon. Jeśli zależy Ci na świetnych zdjęciach w każdych warunkach, to szukaj telefonu z optyczną stabilizacją obrazu.
Jak ryba…
Możecie się śmiać, ale jestem wielką fanką wodoodpornych telefonów. Raz na jakiś czas lubię go wsadzić do zlewu i umyć. Nie paraliżuje mnie wizja deszczu i braku parasola. Nad rzeką, jeziorkiem i szklanką wody też jakaś spokojniejsza się robię.
Prywatnie i zawodowo jestem jak dwie zupełnie różne osoby. Nie ma dnia, żeby coś nie wypadło mi z rąk, notorycznie czymś się oblewam, zalewam biurko. Mój komputer żyje tylko dlatego, że jest stacjonarny i nie tak łatwo go zalać. Telefon tylko dlatego, że wodoodporny.
Nie mam tego komfortu w przypadku aparatów, które posiadam i nie raz, dwa też nie, zdarzyło mi się nie brać ze sobą sprzętu, z obawy o deszcz na przykład. Szkoda tych nienarodzonych kadrów. Mojej frustracji też szkoda. Teraz pakuję telefon do kieszeni i niestraszne mi te letnie burze.
Ranking telefonów z dobrym aparatem
Użycie frazy „telefon z dobrym aparatem” jest w przypadku nowego modelu HTC jak najbardziej uzasadnione. Serwis DxOMark przyznał aparatowi w nowym modelu HTC 90 punktów! To najwyższy wynik w historii serwisu. Kliknijcie w link, by zobaczyć, jak wygląda pełny ranking.
Za co ja cenię sobie jeszcze ten sprzęt:
- bardzo jasny obiektyw ze światłem f/1.7; przedni aparat do selfie to światło f/2.0!
- świetna jakość wideo (wreszcie mam drugą kamerę – będę robić bardziej pro materiały na YouTube)
- autoportret wyzwalany głosowo (dopiero testuję)
- realistycznie odwzorowane kolory
- tryb PRO <3
Fotografia mobilna = możliwości czy ostateczność?
Jestem SZALENIE ciekawa Twojej opinii!
Co prawda nie mam HTC, tylko Xperię Z5, ale jestem z niej bardzo zadowolona :) Jeżeli mam tylko dobre światło to znaczy, że mam już prawie wszystko, czego mi trzeba, by zrobić dobre zdjęcia :) Czasami nawet wychodzą mi lepsze ujęcia niż te robione aparatem :D
Nasza firma często używa do fotografowania naszych materacy i poduszek ortopedycznych aparatu google pixell. Czy to najlepszy sprzęt do tego typu zdjęć zapewne nie ale swoje wymagania wraz z dobrym oprogramowania do grafik zdaje egzamin
Fotografia mobilna to moja pięta Achillesa. Próbuję, próbuję i próbuję, a jednak efekt jest mizerny. Może dzięki poradnikowi coś się zmieni :)
Słyszałam, że HTC robi ładne zdjęcia. Niestety, gdy zmieniałam telefon jeszcze nie był dostępny i wybrałam Huawei P10, którego aparat serdecznie polecam :)
Twój telefon w teście DoXMark zebrał także sporo punktów, więc nic dziwnego, że jesteś zadowolona :)
Ćwicz dużo, nie zniechęcaj się, a na pewno zobaczysz postępy. Postaram się pomóc – jak zapowiedziałam, to nie pierwszy wpis z serii i na pewno nie ostatni!
Ja mam Samsung Galaxy S7 Edge, kupiłam specjalnie po to, by mieć w końcu ładne zdjęcia. Zdjęcia robi super, ale pewnie byłyby jeszcze lepsze jakby nauczyła się profesjonalnego trybu, który, jak czytam, też masz w swoim aparacie. Ja kompletnie nie potrafię tego używać, jak przesawiam sokolwiek to robi się wielka… Czytaj więcej »
świetny artykuł… sama uwielbiam robić zdjęcia i dlatego telefon musi mieć dobry aparat… do niedawna miałam ukochany LG g3 i byłam bardzo zadowolona, ale jak przesiadłam się na Samsunga A5 zobaczyłam różnicę w zdjęciach :)
Lustrzanka jak na razie leży nie używana, bo tel zawsze mam pod ręką ;)
Będę go miała na uwadze. Mój obecny Huawei nie do końca mnie satysfakcjonuje :) A aparat to priorytet. Pięknie jest! :)
Właśnie rozglądam się za telefonem z dobrym aparatem, więc Twój artykuł okazał się bardzo pomocny :)
Ja myślałam, że kupiłam telefon z dobrym aparatem, ale… Tak, w plenerze jest świetny. Idąc na spacer, nie potrzepuję zabierać ze sobą innego aparatu. Gorzej radzi sobie w pomieszczeniach. Otworzyłaś mi tylko oczy na zabawę ustawieniami. Przyjęłam to, co było ustawione i już. Mam zabawę na najbliższe dni.
Jestem ciekawa, jak się sprawdzą u Ciebie wspomniane aplikacje?
Przyznaję bez bicia. Zupełni zapomniałam o zabawie telefonem, robieniu zdjęć i ich obrabianiu. Nie popisałam się, przepraszam.
ja tylko odnośnie RAW=mrożone frytki, chyba nietrafne porównanie. RAW=ziemniak byłoby lepiej, RAW to chyba surowy plik, taki do „wywołania”, tak jak z ziemniaka mogę zrobić, co mi się podoba, frytki zrobić proste, cienkie, grube, falowane lub nie. Jak kupię mrożone frytki, to one już będą „jpgiem” albo proste albo falowane,… Czytaj więcej »
No dobra, może mistrzem porównań to ja nie jestem, niemniej wydaje mi się, że każdy z czytelników zajarzył o co kaman ;) Co do drugiej części Twojego komentarza – nigdy nie próbuję zadowolić wszystkich, bo to niemożliwe. Zawsze znajdzie się ktoś, kto powie „za drogo”, ktoś inny „ale tanio, to… Czytaj więcej »
HTC wyglada ciekawie, a co myslicie o Huawei P10? Czy ktos ma, probowal i moglby polecic? Przymierzam sie do kupna nowego telefonu i bede wdzieczna za rady, dzieki!
jeśli miałabym zrezygnować z Iphona na rzecz apartu to brałabym P10. Tu masz odpowiedź dlaczego: http://fashionelka.pl/face-your-day-huawei-p10/ :)
Ja jestem wieką fanką fotografii mobilnej (to ja dziewczyna z autobusu;)) i nieprędko to się zmieni. Czekam na więcej mobilnych wpisów!:)
A czy istnieją w ogóle telefony z w miarę dobrym aparatem, ale ponizej tysiąca złotych?
Na pewno w sieci znajdziesz takie zestawienia. „Dobry aparat” będzie dla każdego też znaczył coś innego – inne mamy wymagania i oczekiwania.
https://www.dxomark.com/Mobiles/ – jeśli polskie strony zawiodą, zerknij sobie na ten ranking i po kolei sprawdzaj ceny. Zawsze pozostaje alternatywa – kupić telefon z drugiej ręki :)
Sama mam telefon przedpotopowy, bo nie zamierzam mieć smartfona. Zdjęcia robi zaskakująco dobrej jakości, na pewno lepszej niż większośc smartfonów znajomych. Dowcip tkwi w tym, że jak ktoś widzi, jak przymierzam się do zrobienia zdjęcia moim „cegłofonem” to zaraz „Ojej, to ja zrobię smartfonem, bo ty pewnie masz jeszcze czarno-biały… Czytaj więcej »
U mnie były to podobne kryteria. Bo tak naprawdę większość funkcji jest teraz podobna. To, czym sprzęt może się wyróżnić, to właśnie aparat.
Jakość zdjęć faktycznie petarda! :-)
Coraz częściej robię zdjęcia telefonem, ponieważ moja nowa lustrzanka jest bardzo ciężka. Czasem nawet lepiej wybrać się gdzieś bez aparatu, bo można lepiej poznać dane miejsce, bez pośpiechu i bez ciągłego patrzenia przez obiektyw.
No to teraz mam zagwozdkę Natalka… Mimo wszystko wiele mi wyjaśniłaś :)
Jak będę mogła pomóc, pomogę, więc pisz! ;)
Dużo skorzystałam na warsztatach BCP :) a tutaj sobie zaglądam systematycznie :)
Pozdrawiam :)
Mój telefon już nie jest taki super jak kiedyś, a na nowy na razie muszę poczekać. Jednak zawsze zwracam uwagę na parametry aparatu przy zakupie nowego, chociaż fotograf ze mnie marny :P Staram się, próbuję, kombinuję ale cienko mi to wychodzi, czasami jakaś perełka się trafi ale rzadko, a może… Czytaj więcej »
I bardzo dobrze, że masz w sobie determinację. Pamiętaj, że każdy jakoś zaczynał, a trudne aspekty w końcu staną się łatwe.
Ja aktualnie używam Xperii Z3, z której jestem bardzo zadowolona (w porównaniu do Xperii Z, której korzystałam wcześniej). Z początkiem przyszłego roku kończy mi się umowa z obecnym operatorem, przyjdzie pora na zmianę, to będę miała na uwadze HTC. :) Może ustrzelę go w jakiejś fajnej promocji (Z3 było u… Czytaj więcej »
Mój poprzedni telefon to Sony – gdy go kupiłam, byłam oczarowana, jednak przez ost. 2 lata powstało tyle smartfonów z super aparatem, że gdy tylko złapałam w ręce nowy HTC, wiedziałam, że to miłość jest ;)
Dzięki! Zapisałam sobie link do rankingu, który podrzuciłaś, na pewno będę się nim sugerowała przy wyborze. :) Jeśli nie zdecyduję się na Nową Xperię Z, to HTC będzie moim drugim wyborem! :)
Nie zawsze mam przy sobie lustrzankę więc już nie raz mój telefon mi pomógł w utrwaleniu chwili :)
Dla mnie bardzo ważnym aspektem przy ostatnim wybieraniu telefonu był właśnie aparat i na szczęście nie zawiodłam się na moim Iphonie i zawsze mogę na niego liczyć :)
Ja posiadam lustrzankę jedynie ze stałką, więc, wiadomo, nie zawsze się taki aparat sprawdzi, dlatego telefonu używam częściej do robienia zdjęć. A odkąd odkryłam aplikację Snapseed, to już w ogóle chętniej mi się cyka telefonem :)
Ja na początku zupełnie nie potrafiłam ze Snapseed korzystać :) Pan Mąż pomógł mi „rozszyfrować” co i jak. Potem jednak nie zaiskrzyło, aktualnie bardzo lubię VSCO.
Fotografia mobilna, tak często niedoceniana. Świetna notka.
:)
szukam telefon do max 1000 zl . samsung s6 obecnie na rynku jest za mniej niz 1000zl i zastanawiam czy jest wart zakupu ? Kto z was powie czy samsung s6 robi naprawde ladne zdjecia ?Czy raczej poszukac inny model ?
Ja przed zakupem swojego telefonu korzystałam ze stronki mgsm.pl . Można wpisać tam model telefonu i jest tam zakładka „zdjęcia”, gdzie ludzie właśnie udostępniają swoje mobilne fotografię. Fajne i szybkie rozpoznanie. Polecam, zdjęcia można powiększyć i dokładnie zobaczyć czy nie ma szumów.
Dalej wierna jesteś temu HTC czy masz może jakiś nowy sprzęt warty polecenia? Jestem właśnie „na kupnie” telefonu, który właśnie pozwoli mi cieszyć się telefonem i aparatem ;)
Wciąż mam ten telefon i niezmiennie jestem zadowolona, co nie oznacza, że za jakiś czas nie wymienię na coś z jeszcze lepszym aparatem. Niemniej ten jest super-cool ;)
Oki, dzięki wielkie za odpowiedź. :) Biorę go pod uwagę, bo już wcześniej natknełam się na podobnie pozytywną opinię. :)