A czy wiecie, że… jesteśmy jak Terry Richardson? :) Tak – pierwsze zadanie ukończone! Jestem z Was mega dumna, jak paw normalnie, ba! jak całe stadko pawi. Daliście czadu, rozwaliliście system i co tam jeszcze mawia młodzież. Jest moc nooo!
Bądź jak . . . to fotograficzne zadanie na pobudzenie kreatywności. Na początku każdego miesiąca wybieram i przedstawiam sylwetkę fotografa, a Wy macie 3 tygodnie, aby podesłać mi swoje interpretacje. Po tym czasie na blogu pojawia się wpis podsumowujący nasze zmagania. Dowiedz się więcej o cyklu Bądź jak…
Jeśli przegapiłeś poprzedni wpis, przeczytaj kim był Terry Richardson, a żeby sytuacja więcej się nie powtórzyła, koniecznie zapisz się na mój newsletter. Skoro formalności mamy już za sobą, nie będę przedłużać i gadać, niech nasze zdjęcia mówią za nas!
MOJA INTERPRETACJA
Dobra, taram taram, moja interpretacja tematu poniżej. Są to fotografie mocno inspirowane stylem Terry’ego. To było ciekawe doświadczenie! Na co dzień unikam flesha, jak tylko mogę, a tym razem błyskałam sobie mocnym światłem prosto w me wielkie niebieskie oczy. Musicie wybaczyć mi potencjalne literówki, do tej pory mam przed oczami dużo mroczków :P
Od 2 tygodni trzymałam w chałupie te zasuszone tulipany z myślą o Terrym. Czyż to nie jest poświęcenie?
Tak wyglądały fotki prosto z puszki – niezbyt nasycone kolory i gradientowe tło. Zdjęcia robiłam w RAWach (dowiedz się co to są pliki RAW), w Camera RAW podkręciłam kontrast, nasycenie, minimalnie ekspozycję. W Photoshopie szparowanie i to właściwie koniec edycji. Flash zrobił dobrą robotę i nawet pół niedoskonałości się u siebie nie doszukałam :D
Największą trudnością okazał się dla mnie flash – nie jestem fanką sztucznego oświetlenia w ogóle i fakt faktem, jedna lampa nie była zbyt wymagająca, jednak widzę, że mój cień jest zdecydowanie zbyt głęboki (względem prac Terry’ego), sam fotograf nie przejmował się też zbytnio tłem, które przybiera przeróżne zabarwienia, zależnie od ustawień balansu bieli, ja trochę pogrzebałam w PS i owe tło z niektórych zdjęć usunęłam. Taka forma podoba mi się zdecydowanie bardziej, ale ja w ogóle jestem fanką high key w postaci wszelakiej. Generalnie dobrze się bawiłam, dużym wyzwaniem były nadmuchanie fotogenicznych balonów; po sesji bolała mnie szczena, ale to chyba takie mało znaczące poświęcenie dla sztuki.
Okej, zerknijcie teraz na Wasze interpretacje, jestem mega dumna z 20 osób (!!), które podesłały mi swoje prace. Jesteście wielcy!
Mam dla Ciebie coś specjalnego. Ten e-book pomoże Ci ogarnąć podstawy fotografii w 1 GODZINĘ. Teraz udostępniam go zupełnie za darmo! TEN PORADNIK JEST DLA CIEBIE!
WASZA INTERPRETACJA
Zdjęcia Czytelników opublikowane zgodnie z kolejnością zgłoszeń.
About my craziness! Kasia I. – www.katiesmuffins.blogspot.com
Dominika K. – www.facebook.com/dkubinska.foto
Magdalena
Muszę dodatkowo pochwalić Magdę za risercz, a siebie zganić, bo zupełnie Wam nie wspomniałam, że Terry, oprócz zdjęć Znanych i Lubianych, bardzo namiętnie fotografował nocne życie, które toczyło się klubach. Nie muszę chyba mocno podkreślać, że nie wszystkie cieszyły się dobrą sławą. Świetnie widać to na oficjalnej stronie fotografa, choć jeśli akurat jecie obiad, raczej nie przeglądajcie zakładki Diary. W każdym razie Magda wykonała ge-nial-ny pastisz.
Zaparowana – www.zaparowana.pl
Kinga W.
Patrycja – www. instagram.com/ katsuyoshiphotography
Przyjaźń, już od pierwszych dni życia, Ania W.
Sylwia – blog.fiolkaendorfin.pl
Karolina L.
Czarna Biedronka
Agata – strefaagaty.blogspot.com
Iza z gromatki
Kasia C.
Patrycja Zaporowska
Kasia i Judyta – zudit.pl
Anita S.
Marta Kostecka
Martyna J.
Anna P.
Czekając na Wilhelma – Justyna R.
Daj znać, jak Ci się podoba pierwsza odsłona kreatywnego wariactwa „Bądź jak…”? Ja chcę więcej!
Jak najbardziej na tak. Złaszcza pobudzanie kreatywności w każdej formie jest super
Świetne! Już się nie mogę doczekać kolejnej porcji inspiracji :)
Bardzo dziękuję za wyróżnienie :) Wszyscy dobrze się spisali! Wszyscy w swoje sesje włożyli wiele pracy. Należy pogratulować pomysłów! Przetrzymywanie starych tulipanów to (moim zdaniem) wyczyn. Porozumiewawcze banany, do których sympatia łączy chyba wszystkich ludzi na ziemi, dały mi nawet do myślenia :P Fotografie są niby proste w formie, ale… Czytaj więcej »
Bardzo się cieszę, że jednak spróbowałaś. Właśnie takie robienie nietypowych dla nas rzeczy dużo uczą.
Z niecierpliwością czekam na kolejne zadanie i kolejną okazję do uruchomienia mojej wyobraźni !
Masz rację – całkiem dobrze nam to wszystkim wyszło! Czekam z niecierpliwością na kolejne zadanie. A zdjęcia z tego baaardzo mi się podobają.
Wprawdzie estetyka fotografii Terry’ego Richardsona nie trafia do mnie i niekoniecznie mi się podoba, ale szacun do wszystkich, którzy zajęli się tym tematem, bo wyszło całkiem spoko. Ciekawa jestem bardzo, kogo wybierzesz na kolejnego fotografa… :) I swoją drogą, bardzo fajny pomysł na cykl
Wow! To jest rewelacja! A ja jestem taki leń i jeszcze w żadnym wyzwaniu nie wzięłam udziału. Muszę się poprawić :)
To była świetna zabawa! Zdjęcia wszystkich uczestników wyszły wspaniale;)
Nie mogę się doczekać kolejnego wyzwania!:)
Świetne! cała seria baaardzo mi się podoba, a interpretacje czytelników- kawał dobrej roboty!
Szczerze mówiąc, podobają mi się tylko Twoje i Marty Kosteckiej zdjęcia, tzn tylko one kojarzą mi się z Terry’m. Reszta wygląda, jakby ktoś akurat miał zdjęcie na białym tle i je wysłał, bo trochę pasuje (np. dziecko z psem). No ale nie jestem znawcą, to tylko moje odczucia :)
No w sumie – ja nawet kosztem miłości własnej chętnie bym przeczytała co (jak?) można by trochę poprawić, żeby się lepiej wpisać w styl. Ale z drugiej strony – przecież każdy ma oczy i widzi :-) A tak, to może by było zbyt arbitralnie… Strasznie się cieszę, że widzę tu… Czytaj więcej »
Hmm…to będzie oczywiście moja opinia, nie jestem absolutnie jakimś szpecem. W kadrze u Ciebie jest sporo ręczy, gdybys przesunęła modelkę w prawo i pozbierała stamtąd rzeczy które tam stoją uzyskalibyśmy czystsze tło, które kojarzy od razu kojarzy mi się z Terrym. Kadr ucięlabym na takiej wysokości, zeby nie było na… Czytaj więcej »
Zgadzam się z Czarną Biedronką, te rzeczy sprawiłyby, że zdjęcie byłoby bardziej w stylu Terry’ego, ale piszę raczej po to, żeby ogromnie pogratulować!!! Szacun wielki za uchwycenie hulahopa w takiej pozycji i z dobrą ostrością :)
Paula, a mnie się podoba, że pewne interpretacje odbiegają dalece od moich. Na przykład to w.w zdjęcie dziecka – autorka po raz pierwszy starała się uzyskać, aż tak jasne zdjęcie, miała nawet wątpliwości czy nie jest zbyt „high key”, wiem, bo byłyśmy w kontakcie w międzyczasie, więc to nie jest… Czytaj więcej »
Jasne, że tak. Oczywiście nikogo nie krytykuję, podziwiam osoby, które wzięły udział i trochę żałuję, że ja się nie zdecydowałam. Ale najlepsze dla mnie są te prace, które najbardziej oddają styl T. :)
Super Wam to wszystkim wyszło :D
Ajj Natalia Twoje zdjęcia są świetne! Moje ulubione to te z różowymi uszami oraz z PM obsmarowany całusami!
Bardzo podoba mi się porównanie tak wielu autorów i fakt jak każda z nas zinterpretowała styl Terry’ego :)
A widzisz Agata te miny, jakie strzelamy do zdjęć? Od razu widać, że się wszyscy dobrze bawili :D
Wyszło super :) Aż jestem coraz bardziej ciekawsza kolejnych wyzwań, choć nie biorę udziału (może się w końcu odważę) to z chęcią pooglądam i nacieszę gałki :)
Swietnie oglada się taka masę interpretacji, tylko moje gdzieś chochlik zgubił :(
A ja Cię widzę ;)
Ciekawe, może coś nie halo dlatego, że patrzę z telefonu. Widzę wszystkich oprócz siebie i Zaparowanej.
Nie no , jestem pod wrażeniem ! Niektóre zdjęcia naprawdę bardzo dobre! Fajnie ,że pobudzasz do twórczego działania. Świetny pomysł z tym cyklem w którym bądź co bądź będziesz prezentować kolejne sylwety wielkich ( patrz: edukacja) , a później zachęcać innych do twórczych zmagań na zadany temat (patrz: kreacja ).… Czytaj więcej »
cudowne, Twoje zdjęcia są wyjątkowo dopieszczone, choć i w tych nadesłanych jest kilka perełek! Jestem fanką Czarnej Biedronki i Justyny R. – Czekając na Wilhelma to świetny tytuł, baj de łej.
Czaderskie zestawienie! Natalia, to był świetny pomysł – jestem ciekawa, do czego jeszcze zainspirujesz fotograficznie :)!
Dołączam w tym miesiącu :D. Nadesłane zdjęcia są super!!!!
Twoje foty są absolutnie świetne :D:D Moja ulubiona to ta pierwsza (zaraz za nim ta z zezem :D). Z wyróżnionych osób jak na moje oko najfajniej wyszło Marcie Kosteckiej. Gdybym zobaczyła jej zdjęcia gdziekolwiek indziej wyrwane z kontekstu od razu bym pomyślała, że autor inspirował się Terrym (albo, że to… Czytaj więcej »
Kinga W. i Marta Kostecka wygrały internety jak dla mnie :)
Natalia, WOW jestem pod wrazeniem Twoich interpretacji i interpretacji uczestniczek. Super sprawa, odrobina szalenstwa, az zaluje, ze sie na nia nie zdobylam. Pozdrawiam serdecznie Beata
Muszę chyba wziąć udział w następnej odsłonie! Świetnie!
Dla mnie mega!!! Marta Kostecka WOW!!!! Kurcze żałuję, że nie podesłałam tych swoich wypocin :(
Coś mi się tu popsuło…. To ja Marta W ;)
To teraz już pozostaje Ci dać czadu w najbliższym „Bądź jak…” i tyle :) zero rozczulań :)
Natalio, miałaś świetny pomysł na wpisy, a realizacja – co tu dużo gadać genialna! Zarówno Twoja jak i wszystkich osób, które podjęły wyzwanie ;) Z niecierpliwością czekam na kolejne odsłony i mam nadzieję, że znajdę czas aby także skusić się na zabawę ;)
Trafilam na twojego bloga niby przypadkiem, wpisujac w google cos odnosnie fotografii portretowej, ale osobiscie uwazam, ze to bardziej przeznaczenie bo twoj blog jest kopalnia fotograficznej wiedzy i jestem zachwycona! Dokladnie tego szukalam i znalazlam! Uwielbiam :) siedze i czytam, czytam, czytam. Jesli w koncu sie odwaze, dolacze do Was… Czytaj więcej »
Świetnie to słyszeć Małgosiu! W zakładce fotografia –> technicznie znajdziesz sporo wiedzy na początek, a w fotografia –> kreatywnie – inspiracje :)
Dziękujemy, że tak Nas inspirujesz. Dziękujemy, że jesteś!
Justynka! <3
Super interpretacje!:-)
Wow! Zdjęcia Kingi W. i Marty Kosteckiej mega, moim zdaniem w 10! :)))
świetne! żałuję, że nie zauważyłam wczęśniej. Następnym razem chętnie wezmę udział ;)
O łał! Szacun dla osób, które wzięły udział w wyzwaniu – świetnie ugryziony temat!!!
Hahaha :D Świetna zabawa! Wariactwo kreatywne to nowe dla mnie pojęcie ale podpisuję się pod nim wszystkimi łapami :D Wspaniała odskocznia. Dzięki za dawkę pozytywnej energii :) Każde zdjęcie wywołuje u mnie atak dobrego humoru! Pozdrawiam serdecznie!
Kompletnie wypadło mi z głowy podesłanie zdjęć… Mam nadzieję, że następnym razem będę miała głowę na karku :) Tobie wyszło to rewelacyjnie!
Nie muszę chyba mówić, które z Twoich zdjęć podoba mi się najbardziej? :-D
Po komentarzu na fb mogę się już powoli domyślać :D
świetne zdjęcia :)
Aż mnie kusi żeby wziąć udział w kolejnej odsłonie, o ile nie będzie zbyt trudna. Twoje zdjęcie z bananowymi telefonami – genialne!
To mam nadzieję, że jednak się zdecydujesz! Będę mocno namawiać, a kolejny fotograf zupełnie odbiega stylem od Terry’ego, więc będzie ciekawie!
Nie wiedziałam, ze robisz tutaj takie genialne fotkowe zawody :)
Podobają mi się Twoje zdjęcia, chociaż faktycznie – cienie może troszkę wyszły za agresywne? Ale sam pomysł i Twoj strój są genialne! Szczególnie to zdjęcie z telefonami z bananow :D
Jak się śledzi kilka, kilkanaście blogów, łatwo czasem coś przegapić. Dlatego polecam zapisanie się na newsletter –> https://www.jestrudo.pl/newsletter/ teraz wysyłam go raz w tygodniu i przypominam o wpisach na blogu.
Bardzo podoba mi się ta odsłona i interpretacje tematu! :)
[…] Jak poszło innym uczestnikom możecie sprawdzić w pierwszym podsumowaniu. […]