Dziś moje Rudziki przekonacie się, że fotografia zwierząt to nie jest zaawansowane hokus-pokus dla czarownic. Kilka podstawowych zasad w połączeniu ze znajomością swojego aparatu, będzie skutkowało cudnymi ujęciami. Oddaję Was w dobre ręce – Iza już od kilku lat ostro pracuje, by jej zdjęcia zwierząt były coraz lepsze. Więcej o autorce poradnika przeczytacie na końcu tego wpisu, a teraz już uczcie się, jak lepiej uwieczniać w kadrze czworonogi.
Fotografia zwierząt
Moja przygoda z fotografią zaczęła się w 2010 roku od fotografowania psów na zawodach psich zaprzęgów. Od tamtej pory nieprzerwanie rozwijam się w kierunku fotografii zwierząt, jeżdżąc po całej Polsce w poszukiwaniu nowych, klimatycznych miejsc oraz nietuzinkowych modeli. Moje fotografie wygrywały już konkursy, a także pojawiały się na ogólnopolskich wystawach poświęconych fotografii zwierząt.
Fotografuję Nikonem D7100, zaś obiektywy to Nikkor 55-300mm, Nikkor 85mm oraz Nikkor 50mm. Jak jednak zacząć przygodę z fotografowaniem czworonożnych braci mniejszych? Przecież niemal każdy ma ukochanego przyjaciela z futerkiem w domu, którym chciałby się pochwalić! Nie martw się – przychodzę z pomocą!
1. Oddech w kadrze
Fotografia zwierząt nie trzyma się sztywnych reguł, ale jeśli miałabym wybierać tą najważniejszą, z pewnością byłby to oddech w kadrze. Co się za tym kryje? Musisz zostawić trochę przestrzeni tam, gdzie zwierzę spogląda bądź w którą stronę się kieruje. Bez tej zasady otrzymasz efekt klatki, którego koniecznie trzeba unikać – zdjęcie bez oddechu jest z reguły gorzej odbierane i z całą pewnością gorzej wygląda.
2. Oczy są zwierciadłem duszy
Zawsze staraj się ustawiać ostrość na oczy – czy to w portretach, czy w ujęciach bardziej dynamicznych. Są one najważniejszą częścią kadru, warto więc tak budować ujęcie, by to oko znalazło się w jednym z punktów złotego podziału. Staraj się także wybierać takie kadry, gdzie oko jest wyraźnie zarysowane, doskonale widoczne i niczym nie przesłonięte. Staraj się także unikać publikacji zdjęć, gdzie oczy są zamknięte lub półprzymknięte.
Mam dla Ciebie coś specjalnego. Ten e-book pomoże Ci ogarnąć podstawy fotografii w 1 GODZINĘ. Teraz udostępniam go zupełnie za darmo! TEN PORADNIK JEST DLA CIEBIE!
3. Perspektywa ma znaczenie
Oczy u zwierząt pełnią też kolejną ważną funkcję – są punktem odniesienia do wybrania odpowiedniej perspektywy w fotografowaniu. Co to znaczy? Musisz się zniżyć do ich poziomu! Fotografując więc psy powinieneś leżeć, zaś konie z reguły fotografować w kucki.
Dwie fotografie zrobione nieco niżej niż oczy:
I dwie wykonane na równi ze spojrzeniem:
4. Tło jako dopełnienie zdjęcia
Bardzo wielu początkujących fotografów zapomina zupełnie o tle, będąc tak zaaferowanym fotografowanym modelem. Fotografia zwierząt w przypadku tła niewiele się różni od innych dziedzin – musisz pamiętać, żeby żadne słupy nie wystawały im z głowy lub nie wkraczały gdzieś z boku, skutecznie psując odbiór całej fotografii. Niekiedy tło stanowi ważniejszą część zdjęcia niżeli sam fotografowany zwierz lub jest integralnym dopełnieniem całego obrazka, do czego zresztą warto dążyć.
5. Dobra postawa to podstawa
Konia lub psa sfotografować łatwo, ale zrobić to poprawnie – już o wiele trudniej. Psy staraj się fotografować z zamkniętym pyskiem (choć nie zawsze jest to możliwe, wiadomo) – jeżeli decydujesz się na sesji na portrety i bardziej dynamiczne ujęcia, statyczne zawsze rób najpierw, dopiero później zacznij fotografować w ruchu. Pies po szalonych biegach będzie wyglądać mniej korzystnie z otwartym pyskiem, a też na pewno nie będzie tak chętnie pozować. U koni rzecz jest jeszcze trudniejsza – wystarczy, że koń ustawi jedną z nóg nie tak jak trzeba i dostaniesz świetną wadę postawy. Do tego dochodzi też ułożenie szyi oraz głowy, zad nie może być wyżej niż kłąb… i nagle okazuje się, że tak naprawdę ustawienie konia prawidłowo niemal graniczy z cudem. Ale nie poddawaj się! W tym przypadku proponuję przyglądać się doświadczonym fotografom koni (a w tej dziedzinie są naprawdę wielcy mistrzowie, w tym z Polski!) i ich fotografiom. Bardzo szybko załapiesz, jaka postawa jest dobra.
To samo tyczy się koni i psów w ruchu – z reguły staraj się unikać ujęć, gdy zwierzę opiera ciężar ciała na przednich nogach, a wybieraj takie, gdzie widać wyraźną pracę tylnych nóg.
6. Baw się fotografią
Nikt nie powiedział, że masz się teraz trzymać sztywno tych reguł i nie próbować szukać nowych ujęć! Baw się fotografią, eksperymentuj, próbuj różnych technik, osiągaj świetne efekty. Zwierzęta to niesamowici modele, a nie każde ujęcie z nimi w roli głównej musi być od razu oczywiste! Pamiętaj – ogranicza cię jedynie wyobraźnia, umiejętności fotografowanego modela oraz bezpieczeństwo, które musisz zachować podczas sesji zdjęciowej.
7. Fotografia zwierząt – co jeszcze musisz wiedzieć?
Wiesz już, co zrobić, by twoje zdjęcia zwierząt zaczęły się wybijać ponad przeciętność, ale jest jeszcze kilka ważnych aspektów tej niszy, o których nie możesz zapomnieć:
Tak jak i ludzie, zwierzęta też potrzebują make-upu – skontaktuj się wcześniej z właścicielem zwierzaka, którego zamierzasz fotografować i poproś o wyczyszczenie/wyszczotkowanie. Nie ma nic gorszego niż fotografowanie brudnego psa, a po co robić sobie dwa razy więcej roboty w Photoshopie.
Bezpieczeństwo przede wszystkim! Pamiętaj, że pracujesz ze zwierzęciem, więc mowa ciała koni, psów czy innych małych przyjaciół jest niezbędna! Żaden kadr nie jest wart utraty zdrowia modela czy osób zaangażowanych w sesję. Pamiętaj – one wysyłają wyraźne sygnały, że coś im się nie podoba lub coś jest nie tak – musisz tylko umieć je odczytać.
Staraj się unikać zdjęć, gdzie zwierzę wyraźnie pokazuje dyskomfort, strach czy oznaki bólu. Po publikacji takich ujęć raczej szybko zostaniesz zlinczowany. Szukaj emocji w zwierzętach, ale nie pokazuj tych złych kadrów.
Cierpliwość to cecha, której będziesz najbardziej potrzebować. Pracujesz tylko – albo aż – ze zwierzęciem. Jeżeli będzie mieć gorszy dzień lub nie będzie chciało współpracować, licz się z przełożeniem sesji na inny dzień. Nigdy nie zakładaj też, że uwiniesz się z sesją w godzinę. Zawsze wydarzy się coś, co sprawi, że sesja znacząco się wydłuży.
Unikaj wyjściowego ubrania – musisz się położyć do zdjęć z psami, konie są z natury ciekawskie i chętnie przeszukają ci kieszenie, przy okazji obśliniając kurtkę czy rękawy bluzy. Robocze ubranie dla fotografa zwierząt to podstawa!
Nauka Photoshopa to na pewno coś, co musisz opanować na samym początku – będzie dużo wymazywania, rozjaśniania, poprawiania, przeklejania lub sklejania kilku zdjęć w jedno, by uzyskać taki efekt, jaki chcesz.
Fotografia zwierząt to dla mnie temat rzeka – w tym przypadku temat jedynie liznęłam, zachęcając Was do zagłębiania się w niesamowity świat fotografowania naszych braci mniejszych. Któż by nie chciał fotografować sów, sokołów, wilków czy niesamowitych koni lub psów? To wszystko jest na wyciągnięcie ręki! Jeżeli macie pytania, zapraszam śmiało do podzielenia się nimi w komentarzu – chętnie pomogę!
Izabela Gettel
Jestem z zawodu technikiem hodowcą koni oraz fotografem, studiuję zaocznie dziennikarstwo o specjalizacji fotografia w nowych mediach. Od niedawna posiadam własną firmę, dzięki której mogę łączyć moje pasje z biznesem. Fotografia oraz blogowanie stały się nieodłączną częścią mojego życia, a dzięki nim podróżuję po Polsce w poszukiwaniu nowych modeli i magicznych miejsc, gdzie mogłabym zorganizować sesje zdjęciowe z udziałem zwierząt. Gdy nie siedzę zakopana po uszy w fotografiach, wolny czas spędzam na czytaniu książek fantasy czy oglądaniu seriali i filmów. Moje fotografie możesz znaleźć na fanpage’u facebook.com/gettelphoto, zaś na blogu znajdziecie więcej wpisów z zakresu fotografii zwierząt i biznesu fotograficznego – izzynatropie.pl.
Podstawy fotografowania zwierząt mamy już ogarnięte. Dzięki Iza za konkretne porady! Lubimy mięsko, prawda?
Jeśli chcecie więcej takich tematycznych wpisów, koniecznie dajcie znać w komentarzu. A może ktoś z Was ma ochotę przejąć pałeczkę na rudym blogu i podzielić się swoją wiedzą? Piszcie!
Magiczne zdjęcia <3 Instrukcje bardzo konkretne, czyli to co lubię :) To na pewno fotografia dla cierpliwych, pełna spokoju i obserwacji. Myślę, że wiele pasjonatów skorzysta z wpisu!
Ja wypróbuję na pewno na moich kotach ;)
Czy właściciele chętnie udostępniają konie do zdjęć?
Cześć! Strasznie się cieszę, że spodobał Ci się poradnik! Dużo to dla mnie znaczy i daje wyraźny sygnał, żeby robić częściej takie rzeczy :) Z reguły tak – jeżeli robię jakąś klimatyczną sesję zdjęciową z modelkami, właściciele chętnie się zgłaszają i udostępniają konia – wszakże dostaną za darmo zdjęcia swojego… Czytaj więcej »
To chyba wpis, który podoba mi sie najbardziej na Twoim blogu. Świetne wskazówki wspaniale zobrazowane. Wszystko jasne i klarowne. Bardzo dziękuję i trzymam kciuki za dalszy rozwój! Więcej takictakich współprac!!
Natalia, świetny poradnik! Wiesz, czego nam potrzeba. Moja Pani Pies z radości merda ogonkiem, bo już wie, że będę robiła jej lepsze zdjęcia ;)
Na temat fotografii zwierzaków jest niewiele dobrych poradników i wskazówek, a tym wpisem (i zdjęciami!!!) jestem absolutnie zachwycona:)
Bardzo dziękuję za tak miłe i szczere słowa! Cieszę się, że poradnik jest przydatny (choć nie omówiłam tak naprawdę wszystkiego, co trzeba – wtedy poradnik liczyłby chyba ze 30 stron, jak nie więcej ;D) i to dla mnie wyraźny sygnał, by częściej tworzyć takie wpisy :)
Iza zna się na rzeczy! ;)
W tle na kilku zdjęciach widzę moje okolice, Góry Sowie :) Sama mam kilka zdjęć podejrzewam z tej samej polanki :) A wracając do tematu, Izunia dziękuję za cenne wskazówki i pozdrawiam.
Stajnia Podolin to magiczne miejsce! Wracam tam niemal co roku i zakochuję się w tym miejscu od nowa! :)
Bardzo się cieszę, że poradnik się spodobał i przyda! :)
Wierzę, bo mieszkam bardzo blisko tych gór i są naprawdę piękne o każdej porze.
Uwielbiam fotografować zwierzęta, ale zdecydowanie muszę nad tym popracować ;)
Wszystko przed Tobą! Ja fotografuję zwierzęta od 2010 roku i codziennie uczę się czegoś nowego :) Zwierzęta to bardzo wdzięczni modele do zdjęć :)
Świetny artykuł :) Wcześniej nie miałam zupełnie pojęcia, jak ważne okazują się małe detale. A dopiero co kilka dni wcześniej fotografowałam konie!
W fotografii koni mały detal bardzo często przesądza o tym, czy zdjęcie jest dobre czy nie. Najlepszy przykład to zdjęcia z sesji zdjęciowych największych gazet modowych świata – Vogue czy Vanity Fair. Wszyscy zachwycają się sesją z udziałem koni – koniarze i fotografowie koni płaczą, jak bardzo te zdjęcia są… Czytaj więcej »
Sliczne zdjecia i doskonaly poradnik :)
To nie tylko bardzo ciekawy wpis z całą masą przydatnych informacji, ale przede wszystkim wpis, od którego nie można oderwać wzroku. Zdjęcia są tak piękne, że nie wiadomo czy czytać tekst czy tylko siedzieć z otwartą buzią i podziwiać. Z jednej strony zwierzęta potrafią pięknie i wdzięcznie wyglądać na zdjęciach,… Czytaj więcej »
O rany, zarumieniłam się i chyba nawet lekko wzruszyłam! <333 Dawno nie czytałam tak budujących, podnoszących na duchu słów o mojej twórczości! :D Bardzo się cieszę, że mogłam się podzielić wiedzą z innymi i pokazać swoje prace szerszemu gronu. Czytać takie słowa o miód na moje serce i pewność, że… Czytaj więcej »
Po pierwsze rewelacyjne zdjęcia! Przez chwilę myślałam, że autorką jest inna Fotografka. Zaskoczona jestem, że jest więcej tak świetnych kobiet w Polsce :) Po drugie Rudzinko droga gratuluję pomysłu na współpracę z tą Panią brawo ? poradnik jest świetny, bardzo dokładny, przejrzysty. Samej autorce zdjęć i rad należą się gratulacje!… Czytaj więcej »
Ha, Marta, mam szczęście do fajnych ludzi wkoło ;)
Fajni fajnych przyciągają :)
Marta, z ciekawości, kto najpierw wpadł Ci do głowy jako autor fotografii? ;D W Polsce fotografów koni wyspecjalizowanych stricte w tej dziedzinie jest około 100-120 osób, kilka osób jest znanych na całym świecie i uznawanych za jednych z najlepszych w swojej dziedzinie (co jest bardzo słuszne!), także mamy wiele utalentowanych… Czytaj więcej »
Pomyślałam o Izie Łysoń, fotografie zwierząt :)
O kurczę! Tym bardziej dziękuję za super słowa, porównanie z Izą Łysoń – wow! <3
Jest rewelacyjna. Twoje zdjęcia są dla mnie równie zachwycające!
Niełatwy temat jak widać, ale zdjęcia mogą być piękne – jak widać na załączonych obrazkach.
A mnie rozbawiło, jak większość tych rad można odnieść także do fotografii dziecięcej. No może poza wysokością zadu i kłąbu (kłąba?), chociaż kto wie… ;)
I jeszcze uszy do przodu – u dzieci uszy do przodu mogłyby być problematyczną prośbą do spełnienia :D Ale fakt, gdyby się uprzeć, praktycznie wszystko jes ze sobą połączone i związane :)
JEDNO WIELKIE WOW! Magia po prostu! :)
Te zdjęcia są magiczne i niezwykle klimatyczne, moimi żywymi modelami bardzo często są właśnie moje koty. Ten wpis na pewno trochę nakierował mnie co mogę robić jeszcze lepiej, jak pracować z moimi ulubieńcami, a może kto wie w przyszłości i z ulubieńcami innych :)
Bardzo się cieszę, że mogłam tym wpisem pomóc! :)
Cudowne, przecudowne fotki. Zauroczylam sie, zakochalam. Jak zaluje, ze nie mam zadnego zwierzaka….
Zawsze można umawiać się na zdjęcia z innymi :) Ja nie mam własnego konia, a 3/4 mojego portfolio to właśnie konie :) Warto spróbować swoich sił :)
Co za magiczne ujęcia <3 Wiem jak trudno sfotografować zwierzaka bo milion razy próbowałam zrobić zdjęcie psu podczas spaceru i zwykle z setek zdjęć jedno okazywało się dobre. Tzn do tera wydawało mi się, że są dobre, ale po zobaczeniu tych ujęć diagnozuję u siebie totalną amatorkę :)
Bardzo dziękuję! <3 Jestem totalnym samoukiem, uczyłam się metodą prób i błędów, a także korzystałam z wiedzy, którą zdobywałam nie tylko podczas fotografowania, ale z codziennego obcowania z psami czy końmi. Wszystko kwestia nauki :) Dlatego teraz przekazuję wiedzę innym na blogach, warsztatach i indywidualnych spotkaniach. Zwierzęta to super modele!… Czytaj więcej »
i znów wiem coś więcej. dziękuję za wspaniałą naukę. pozdrawiam
Polecam się na przyszłość! :)