Cześć Rudziki! Mam dla Was nową porcję pomysłów na zdjęcia, juhu! Jest to lista klimatycznych rzeczy, które dobrze będzie sfotografować tej jesieni. Mocno liczę, że takie fotki będą miały „to coś” i z przyjemnością będziecie do nich wracać często gęsto.
Zdjęcia do zrobienia tej jesieni
1. Kawa / herbata w jesiennym wydaniu
2. Kolorowe skarpetki
3. Autoportret z wiankiem z liści
4. Projekt DIY
5. Lejonki, pipoczki i inny zwierzyniec; edit: lejonki to oczywiście jelonki, a pipoczki [taram taram] – małe ptaszki! :D
6. Brodzenie w liściach
7. Interesujące drzwi
8. Zbliżenie na kasztany
Mam dla Ciebie coś specjalnego. Ten e-book pomoże Ci ogarnąć podstawy fotografii w 1 GODZINĘ. Teraz udostępniam go zupełnie za darmo! TEN PORADNIK JEST DLA CIEBIE!
9. Śniadanie
10. Wieczorową porą
11. Kalosze
12. Ulica
13. W łóżku/pod kocem
14. Dynie
15. Kolory jesieni
16. Robaczek z bliska (ślimak też jest spoko!)
17. Dłonie pełne żołędzi
18. Moje hobby
19. Atrybuty jesieni
20. Na targu
21. Przysmaki
22. Książki
23. Na fotelu / sofie
24. Wspólne gotowanie
25. Jesienny outfit / makijaż
26. Wieczór filmowy
27. Spacer
28. Zdjęcie w podskoku
29. Przy pracy
30. Świece
31. Na świeżym powietrzu
32. Miasto
33. Ulubiony szalik
34. Po deszczu
35. Jesienny przysmak
To moje propozycje jesiennych, klimatycznych zdjęć. Jeśli zaś potrzeba Wam konkretnego, motywacyjnego kopa, to zdradzę, że niedługo startuje kolejna edycja wyzwania foto! Będzie petarda!
Bez jakiego zdjęcia nie wyobrażasz sobie jesiennego albumu..?
Czekam na wyzwanie ?
Ja tak samo! ?
I ja też :)
O, bardzo mnie to cieszy!
Pierwszym zdjęciem przypomniałaś mi, że miałam kupić na jesień jakiś dobry syrop do kawy, dzięki :D Lubię jesień, bo choć na dworze coraz zimniej, to w sercach jakby cieplej <3 no i te kolory!
zaledwie wczoraj myślałam u wyzwaniu ;-) no i będzie, super.
UWIELBIAM jesień. W tym roku mam pierwszą jesień na instagramie, muszę te pomysły wcielić w życie. :)
Zaskoczył mnie ostatnio widok leżących kasztanów kilka dni temu. To było jeszcze przed załamaniem pogody w Krakowie i moja pierwsza myśl : skąd kasztany w środku lata? :) Przetrawiłam już, że jesień zbliża się wielkimi krokami, a klimatyczne zdjęcia z pewnością mogą pomóc w jej oswojeniu. Co to są pipoczki?… Czytaj więcej »
Nooo, mnie też to zadziwiało. Jeszcze poprzedni weekend przechodziłam w sandałach i sukience.
Pipoczki to ptaszki. Przepraszam za taki własny dialekt!
Nie ma tu co przepraszać :) Bardzo mi się te pipoczki podobają :)
Trzeba przyznać, że jesień jest bardzo fotogeniczna! Idę pozbierać kasztany ;)
Chciałam dziś do Ciebie zajrzeć, a tam takie kwiatki:
Ale wtopa! Złośliwość rzeczy martwych mnie dopadła. Walczyłam dzisiaj dzielnie z telefonem przy uchu wpisując jakieś dziwne komendy w terminalu i przepinając kabelki ;) Aktualnie wszystko działa. Pora przerzucić się na inny serwer. Właście czytam Twoje posty o hostingu :) Pozdrawiam serdecznie!
Pipoczki? Czym sa pipoczki? :D
Ojaaaa niedobra, pipoczki to ptaszki! Zaraz to zedytuję ;)
Haha, też zastanawiałam się nad znaczeniem tych egzotycznych słów!
BTW – dzięki Natalia za inspiracje. Czekam również na wyzwanie!!! :D
Nie mogę doczekać się jesiennego wyzwania! Obiecałam sobie, że tym razem nie będę tylko podziwiać prac innych, ale sama wezmę w nim czynny udział :)
Trzymam za słowo!
Nie jestem fotografem, więc może nie rozumiem jakejś terminologii, ale czym do licha są lejonki i pipoczki?! :DD
Lejonki to jelonki, ale pipoczków też nie rozszyfrowałam… :)
Haha, może faktycznie, nawet moja mama tak mówi :D
Lejonki – racja, jelonki, a pipoczki to małe ptaszki. Och ruda ruda, taka niepoważna :P
Ptaszki pipoczki! Niesamowite!
Ale że w Warszawie się tak mówi? :D Bo chyba mnie to jakoś ominęło, chociaż miezkam dopiero od 3 miesięcy :D
Ach, nie! To taki mój domowy slang ;) Są jeszcze kotełki (kotki), piesełki – wiadomo i… pawiórki (wiewiórki) :D
O dziwo takie znam :D A w rodzinnym domu są owiórki (jako wiewiórki) :P
Od niedawna mam naprawiony aparat i trochę zabrałam się za zdjęcia, z tego właśnie powodu trafiłam na Twoją stronę. Bardzo mi się podoba pomysł zrobienia tych zdjęć, według narzuconych, choć nie do końca tematów. To jest niezłe szkolenie, tak myślę, bo niektórych zupełnie nie widzę, ale warto spróbować. No to… Czytaj więcej »
Bardzo Ci dziękuję Karolina!
Super pomysł, idę dziś po kasztany i żołędzie :)
Jesień jest taaaka fotogeniczna :) Dzięki za pomysły!
tak banalne a tak genialne ! najchętnij bym zrobiła po jednym zdjęciu z każdego pomysłu:D ale czekam na wyzwanie.
Jeszcze liście, mnóstwo liści i koniecznie z kroplami deszczu :)
Kasztany i liście w jesiennych barwach, to jest to! :)
Tak, tak, to będzie w końcu tu wyzwanie, w którym wezmę udział :D !
Nie mogę się doczekać!!!
Czekam na wyzwanie :)
Już tym wpisem zmotywowałaś mnie do zrobienia zdjęć :)
Oooo, trzymam za słowo i nie puszczę! :P
Wchodzę w to! Lista fotek spisana no i oczywiście czekam jeszcze na wyzwania. A co mi tam :) Lubię takie motywatory.
Na prawdziwe foto wyzwanie jeszcze nie mam odwagi, ale powyższą listę potraktuję jako ćwiczenie. Spis tematów trafia do notesu i w ciągu jesieni zrealizuję je wszystkie! Można?! Można!!! :)
Chciałabym żeby jesień była taka złocista i słoneczna :)
Jeeeeeej, jak widać jesień ma też swoje piękne strony! <3
Hurrra! Czekałam na sezonowe tematy :D Super!
To robaczka mam zaliczonego :D Ale to było jeszcze przed ochłodzeniem, to nie jestem pewna, czy się liczy
Potraktuję to jako kreatywne wyzwanie na jesień! Zdjęcie na świeżym powietrzu już jest, teraz czas na pozostałe 34 ;)
O! Na wyzwanie czekam ogromnie :)
A skąd ja Ci kasztany znajdę w tym Londynie? :) Idę szukać.
Kolorowe liście, kasztany i litry herbaty – mój zestaw na jesień :D
Może wreszcie uda mi się zmobilizować i wziąć udział
Jejku, świetny post! Zabieram się za realizowanie listy. ;)
U mnie standardem jest fotografowanie drzew jesienią, kiedy jeszcze nie opadną liście i zachody słońca na cmentarzach :P
Ta pora roku właśnie z tym mi się kojarzy i dlatego lubię te elementy w niej :P
Oooo Natalio, Rudziku kochany, jakie to wszystko inspirujące! ♥ Mam ochotę wydrukować sobie Twoją listę i lecieć w podskokach pstrykać zdjęcia jak szalona. :D
Śmiało ;) a już bardzo niedługo pojawi się na blogu foto wyzwanie dla czytelników.
Ja nie wyobrażam sobie jesiennego albumu bez zdjęć kolorowych drzew.
Zdecydowanie nitki babiego lata powinny być na liście :)
Jaki super-ekstra-cool pomysł!
Cieszę się, że będzie kolejne wyzwanie, czekałam na nie :D
Przyznaję, że te pomysły podziałały mi na ambicję. Jaką satysfakcją byłoby zrobienie tych wszystkich zdjęć i skomponowanie albumu!
I właśnie, przy okazji albumu. Jakie strony do publikacji zdjęć (poza instagramem) polecisz? :)
Szybka i dobra lista=ból głowy od nadmiaru pomysłów :D Dzięki <3
I ja bardzo czekam na jesienne wyzwanie :)
:) właśnie je tworzę :)
Inspirujący post, lecę posprzątać a potem cykać fotki! :D
Ja rownież czekam, tym razem nie przegapie…?
Uwaga, ja trzymam za słowo! ;)
[…] inspiracji na jesienne zdjęcia? Niezastąpiona Natalia przybywa z […]
Ruda… kiedy tylko robię sobie przerwę w pracy, to zaglądam na Twojego bloga:-P Tak sobie, żeby się rozerwać. I oglądam n-ty raz te same posty:-P pozdro z szarawych Gliwic. Ode mnie i od mojego psa, który leży obok i pochrapuje słodko;- )
W tym roku ślimak zaliczony! :D
Ostatnio więcej czasu spędzam na Instagramie, bo ten jesienny klimat jet obłędny! <3
kiedy wyzwanie kiedy kiedy?