Zaszalejemy! Dziś pokażę Wam aqua park stylizowany na tajlandzkie miasteczko. To ponoć największa 'wodna’ atrakcja w Europie i rzeczywiście, robi wrażenie. Mnie oczywiście najbardziej przypadły do gustu… palmy ;] No dobra, architektura też niczego sobie. Proszę Państwa oto SIAM PARK.
Na zjeżdżalniach… była MOC! Nie jestem fanką adrenaliny, raczej panikuję i trzęsę się z zimna, ale jak już zaczęłam, ciężko było mnie odciągnąć. Najwięcej frajdy sprawił mi zdecydowanie KINNAREE. Ku mojemu ogromnemu rozczarowaniu MAI THAI RIVER była w trakcie remontu, nici ze spokojnego spływu, wśród dzikiej roślinności…
Na zdjęciu poniżej THE TOWER OF POWER, czyli jedyna zjeżdżalnia, którą pokonujemy bez pontonu. Niemal pionowy zjazd trwa jakieś 6 sekund (!), w trakcie którego przepływasz w podziemnym akwarium z rekinami, aby z impetem wyhamować w basenie. Nie odważyłam się.
Tu DRAGON, czyli największy posąg smoka (tak gdzieś przeczytał Pan Mąż, ale teraz nie umiem zweryfikować tej informacji…) Widzicie to koło? W trakcie przejażdżki z impetem wjeżdżasz na tarczę, aby trochę się na niej poślizgać. Przerażające… było mi po tym niedobrze.
LOST CITY – czyli raj dla maluchów. Bardzo klimatyczny plac zabaw, z mnóstwem ukrytych przejść, lin, zjeżdżalni… Dookoła leżaki dla rodziców. Aż rozważałam porwanie jakiegoś dziecka, co by trochę tam pośmigać…
A dla leniuchów SIAM BEACH – sztuczna plaża, z kompleksem restauracji i barów. Na leżakach można wygrzać cztery litery, albo wskoczyć na głęboką wodę. Co godzinę, przez 20 minut, generowana jest największa na świecie, czterometrowa fala! To było doznanie…
Kompleks tunelów otacza bajeczna roślinność, zadbano tutaj o każdy szczegół, nawet kosze na śmieci są wiklinowe. Bardzo lubię taką dbałość o detale.
Cena jednodniowego pobytu to 34€/dorosły i 22€/dziecko. Dzieci do lat 2 wchodzą za free, można także wykupić bilet dwudniowy, bądź roczny.
Jeśli będziesz w okolicy, Siam Park wprost musi znaleźć się na Twojej liście! Nawet jeśli nie przepadasz za mocną rozrywką – pozostaje plaża, bary, leżaki, czy relaksujący spływ rzeką. Ja się przełamałam i dumna z siebie jestem strasznie!
Byłam! I nie żałuję… A udało się wam odwiedzić Loro Parque?
Nie, bo nie planowaliśmy :)
Jak tu pięknie :)
Zjeżdżalnie są najfajniejsze :D
Nieźle to wygląda;) Zastanawialiśmy sięczy tam nie pójść, ale że jakoś nie przepadamy za takimi atrakcjami, to zrezygnowaliśmy, ale teraz jak patrzęna to Twoimi oczyma, to żałuję, że tam nie poszłam;) No ale może jeszcze kiedyś będzie okazja ;)
Robi wrażenie, szczególnie zachęcająca dla mnie byłaby ta 4-metrowa fala :) Chociaż tak właściwie wszystko wydaje się ciekawe i faktycznie dbałość o szczegóły w takich miejscach jest ważna, chociażby dlatego że wtedy wiadomo, że nie mają takiego turysty gdzieś chcąc od niego tylko wysępić trochę kasy, a trochę się przejmują… Czytaj więcej »
Jak to się nie odważyłaś? :D
Cudowne miejsce! Już sobie marzę, by kiedyś tam pojechać :)
Nie jestem fanką adrenaliny,a kortyzolu tym bardziej nie :)
Ale super miałaś :) Piękne widoki i super atrakcje :)
Mega zdjęcia!
Też chciałabym się wybrać do takiego miejsca z takimi widokami,atrakcjami.
Zazdroo :)
Zazdroszczę Ci Lisku tych wrażeń :) Całuski
Byłam tam w zeszłe wakacje i dla takiej wielbicielki wszelkich atrakcji jeden dzień to było zdecydowanie za mało, zwłaszcza odliczając stanie w kolejkach.
ja nie wiem czy bym stamtad wyciagneła mojego meza.. chyba trzebabyłoby wykupic bilet roczny ;) a tak serio.. rzeczywiscie robi wrazenie :D
Wygląda świetnie! Już siebie tam widzę :P ale na The Tower Of Power bym się nie odważyła :D
Robi wrażenie. THE TOWER OF POWER? Z moim lękiem wysokości? Nigdy w życiu ! ;)
My w tym roku Egipt ale dzięki twoim wpisom w przyszłym roku stawiam na Teneryfę :) Już widzę mojego B. na THE TOWER OF POWER. Ja się nie odważę, ale ta „zabawka” idealnie dla niego :) A Tobie na następne tego typu wakacje polecam Fuerteventurę – niby też wyspy kanaryjskie,… Czytaj więcej »
świetnie wygląda i mega zachęca. :)
Aquaparki są świetne! Co do adrenaliny raz tylko odważyłam się na zjazd po bumerangu w Tatralandii i daję słowo, serce mi stanęło. Nigdy więcej!
Zdjęcia zabójcze! Szkoda, że nie sfociłaś tej fali :D
Świetna sprawa, byłam w Egipcie w hotelu z aquaparkiem, to było coś, zjeżdżalnie to świetna zabawa:)
Dla wybierajacych sie na Teneryfe polecam odwiedzic strone teneryfa1.pl Teneryfa jest piekna..
o ja! Super miejsce :) Znalazałam na YT filmik z tą falą i robi wrażenie :)
o ja! Super miejsce :) Znalazałam na YT filmik z tą falą i robi wrażenie :)
Dla wybierajacych sie na Teneryfe polecam odwiedzic strone teneryfa1.pl Teneryfa jest piekna..
Świetna sprawa, byłam w Egipcie w hotelu z aquaparkiem, to było coś, zjeżdżalnie to świetna zabawa:)
Aquaparki są świetne! Co do adrenaliny raz tylko odważyłam się na zjazd po bumerangu w Tatralandii i daję słowo, serce mi stanęło. Nigdy więcej!
Zdjęcia zabójcze! Szkoda, że nie sfociłaś tej fali :D
Nie, bo nie planowaliśmy :)
Wygląda świetnie! Już siebie tam widzę :P ale na The Tower Of Power bym się nie odważyła :D
ja nie wiem czy bym stamtad wyciagneła mojego meza.. chyba trzebabyłoby wykupic bilet roczny ;) a tak serio.. rzeczywiscie robi wrazenie :D
Byłam tam w zeszłe wakacje i dla takiej wielbicielki wszelkich atrakcji jeden dzień to było zdecydowanie za mało, zwłaszcza odliczając stanie w kolejkach.
Mega zdjęcia!
Też chciałabym się wybrać do takiego miejsca z takimi widokami,atrakcjami.
Zazdroo :)
Nieźle to wygląda;) Zastanawialiśmy sięczy tam nie pójść, ale że jakoś nie przepadamy za takimi atrakcjami, to zrezygnowaliśmy, ale teraz jak patrzęna to Twoimi oczyma, to żałuję, że tam nie poszłam;) No ale może jeszcze kiedyś będzie okazja ;)
Jak tu pięknie :)
Zjeżdżalnie są najfajniejsze :D
Ale super miałaś :) Piękne widoki i super atrakcje :)
Jak to się nie odważyłaś? :D
Cudowne miejsce! Już sobie marzę, by kiedyś tam pojechać :)
Zazdroszczę Ci Lisku tych wrażeń :) Całuski
świetnie wygląda i mega zachęca. :)
Robi wrażenie, szczególnie zachęcająca dla mnie byłaby ta 4-metrowa fala :) Chociaż tak właściwie wszystko wydaje się ciekawe i faktycznie dbałość o szczegóły w takich miejscach jest ważna, chociażby dlatego że wtedy wiadomo, że nie mają takiego turysty gdzieś chcąc od niego tylko wysępić trochę kasy, a trochę się przejmują… Czytaj więcej »
Robi wrażenie. THE TOWER OF POWER? Z moim lękiem wysokości? Nigdy w życiu ! ;)
Nie jestem fanką adrenaliny,a kortyzolu tym bardziej nie :)
My w tym roku Egipt ale dzięki twoim wpisom w przyszłym roku stawiam na Teneryfę :) Już widzę mojego B. na THE TOWER OF POWER. Ja się nie odważę, ale ta "zabawka" idealnie dla niego :) A Tobie na następne tego typu wakacje polecam Fuerteventurę – niby też wyspy kanaryjskie,… Czytaj więcej »
Byłam! I nie żałuję… A udało się wam odwiedzić Loro Parque?