Zastanawiam się, czy post powitalny to konieczność?
niby mogłabym coś napomknąć o sobie, ale co Was to interesuje, przecież jeszcze się nie znamy. poza tym jest zakładka o mnie, trudno jej nie zauważyć..
założenie tego bloga było prawdziwym utrapieniem! z zamiarem nosiłam się już od kilku dobrych miesięcy, dzięki chorobowemu, zyskałam dziennie ponad 9 godzin wolnego czasu, to był dobry moment. i wiecie co? wymyślenie nazwy zajęło mi ponad tydzień. TYDZIEŃ! miało być coś z rudym, i serio, do tej pory nie przypuszczałam, że jest tyle rudowłosych na świecie, na ulicach ich jakoś nie widuję! wszystkie logiczne nazwy są zajęte. poszłam nawet krok dalej- wpisałam pożądane adresy w wyszukiwarkę.. żaden nie był prowadzony regularnie, a nawet jeśli, to lata temu (pojawił się rok 2000 na przykład), a dominująca większość zawierała post powitalny. albo nawet nie.
cholera!
pomijając niesnaski z blogerem i jego nieistniejącymi użytkownikami- oto jestem.
i zamierzam bywać często. :)
i zamierzam bywać często. :)
Rate this post
Co do ostatniego zdania- trzymam Cię za słowo! :)
no ba! :)
Nie wiem jak wcześniej chciałaś nazwać ten blog, ale „jest – rudo” bardzo mi się podoba :)
och, dzięki! próbowałam wiele różnych, ale rzeczywiście ta nazwa jest prosta i dość charakterystyczna, czyli chyba wszystko jest ok.
rude jest piekne witaj w klubie :)
i nie tylko ludzi, rudych :)
ja mam kota, prawie rudego ;)
jest-rudo to bardzo fajna nazwa :)
ja zawsze zwracam uwagę na „rudowłosych na ulicach bo faktycznie mało ich:) i też jestem naturalnie ruda :)
Mimo, że sama jestem (prawie) czarna, rudy uwielbiam. Może chociaż duszę mam rudą, skoro włosy oporne… Witaj:)
Mimo, że sama jestem (prawie) czarna, rudy uwielbiam. Może chociaż duszę mam rudą, skoro włosy oporne… Witaj:)
jest-rudo to bardzo fajna nazwa :)
ja zawsze zwracam uwagę na "rudowłosych na ulicach bo faktycznie mało ich:) i też jestem naturalnie ruda :)
i nie tylko ludzi, rudych :)
ja mam kota, prawie rudego ;)
rude jest piekne witaj w klubie :)
och, dzięki! próbowałam wiele różnych, ale rzeczywiście ta nazwa jest prosta i dość charakterystyczna, czyli chyba wszystko jest ok.
no ba! :)
Nie wiem jak wcześniej chciałaś nazwać ten blog, ale "jest – rudo" bardzo mi się podoba :)
Co do ostatniego zdania- trzymam Cię za słowo! :)