2014 to chyba będzie rok piękności :) Ostatnio mogliście przeczytać jak zrobić domową sól do kąpieli, dziś pozostaję w temacie około-łazienkowym i pokażę Wam, jak samodzielnie wykonać musujące kule. Znacie kogoś, kto nie lubi bąbelków? Ja nie, więc do dzieła!
PRZYGOTUJ:
- Sodę oczyszczoną – 1 szklanka
- Kwasek cytrynowy, sypki – 0,5 szklanki (ja użyłam citric acid)
- Oliwę z oliwek (ewentualnie oliwka kosmetyczna, bądź inny dobry tłuszczyk)
- Łyżeczka balsamu
- Opcjonalnie: suszone kwiaty, brokat, zioła, barwnik spożywczy (u mnie różowy, dodałam także suszone płatki kwiatów i lawendy)
JAK PRZYGOTOWAĆ MUSUJĄCE KULE DO KĄPIELI:
- Wszystkie suche składniki wymieszaj ze sobą
- Dodaj balsam i barwnik
- Stopniowo dolewaj oliwę, mieszaj – chodzi o uzyskanie zbitej konsystencji, masa musi dać się formować
- Uformuj kule, serca, gwiazdki, co tam lubisz; możesz skorzystać z foremek do lodu
- Odstaw do wyschnięcia na około dobę
- Wyjmij z foremek, ostrożnie przełóż na papier do pieczenia
- Ponownie odstaw do wyschnięcia
- Przechowuj w szczelnym pojemniku, na przykład w słoiku
Takie musujące kule to niezła frajda, nie tylko dla dzieci. Poeksperymentujcie ze składnikami-lepsza oliwa = większe nawilżenie, olejek eteryczny = przyjemność dla zmysłów.
Moje musujące serducha robiłam ponad rok temu, niestety nie mam więcej zdjęć, tak, mnie też ciężko w to uwierzyć…
Koniecznie spróbujcie i piszcie, jak było:
cieszę się że tutaj trafiłam:)
moje dziecko uwielbia musujące kuleczki w kąpieli, ale koszt jednej kulki jest w granicach 2-5 złotych
dzięki twemu przepisowi zaoszczędzę i oczywiście sama będę wiedziała co taka kula zawiera :)
pozdrawiam
:D lubię jak mi coś w wannie musuje także chętnie zgapię pomysł :)
Ale wspaniały pomysł! Akurat wszystkie składniki mam w domu, czas zabrać się do pracy! :D
Taki fajny diy a ja wanny nie mam… Ale moze na prezent zrobie:-)
Robiłam takie prezenciki jakiś już czas temu – musujące kule + sól domowej roboty . Wszyscy zachwyceni!
Chyba będę pierwszą osobą, która przyzna się, że nienawidzi tych małych pierdułek w wannie (w ogole jestem raczej człowiekiem „od prysznica”), ale zawsze działa na mnie wygląd wszelkich dodatków do kąpieli Zawsze stoję długo w drogerii i podziwiam (to w przypływie racjonalności) albo kupuję i odkładam gdzieś na półkę w… Czytaj więcej »
Marzy mi sie polka w lazience – a na niej sloiczki roznej masci, z kulami, mydelkami, kolorowym plynem.
U mnie kapiel „od swieta”, ale za to na wypasie :))
ach, gdybym tak jeszcze miała wannę… :<
O matko, o matko, muszę koniecznie wypróbować <3 uwielbiam zapachowe pierdółki, świeczki, kadzidła, maziadła do ciała, sole i kule do kąpieli.
Przy okazji, jeśli nadal masz problemy z CSSem to zajrzyj może na xomisse.com do tutoriali (oczywiście jeśli nie znasz, ja wzbogaciłam tam nieco swoją wiedzę :))
Zerknelam pobierznie i przepadlam – wielkie dzieki za ten link! Od razu widac, ze babeczka wie, co pisze :)
ale ciekawy pomysł :)
A ja nie mam wanny :( a marzy mi sie taka goraca, pachnaca kapiel :)
Chyba mi właśnie podsunęłaś pomysł na prezent diy ;)
A czy mógłby się o tych składnikach jakiś alergik wypowiedzieć ;) ? Myślałam nad takim prezentem dla koleżanki, kiedy przypomniałam sobie, że jest potwornym uczuleniowcem i wielu kosmetyków nie może używać. Mi nic w kosmetykach tak naprawdę nie przeszkadza, więc nie mam porównania. Czy soda i kwasek nie uczulają? Jest… Czytaj więcej »
Nie mam pojęcia, u mnie alergie skórne praktycznie nie występują. Poszukaj odpowiedzi w google, powinno pomóc :)
Co za świetny pomysł! Jutro zabieram się do roboty! Dzięki :*
Soda, soda, dużo sody… Ja sodą czyszczę wannę/zlew/fugi jak są zacieki, ale żeby w tym się kopać? Czy to nie jest szkodliwe dla zdrowia?
Mam nadzieję, że nie :)
Bardzo fajny pomysł! Myślę, że sprawdziłby się również jako drobny upominek dla gości weselnych.
Właśnie zrobiłam pierwszy raz :) Teraz tylko czekam aż wyschną. Ciekawe, czy spodoba się mamie :)
jaki balsam użyć? może być do ciała nivea?
Pewnie, tylko uwaga na zapach!
już drugi raz je robię i nie wiem czemu, ale pachną trochę jak grzyby :/ przygotowuje je z lawendy..
U mnie nic grzybami nie zalatywało :)
Porażka! Jestem chyba największym nieudacznikiem świata! Dodałam Sodę (80g), kwas cytrynowy (40g), troszkę barwnika, zapach, aż przyszła pora na balsam… dodałam pół łyżeczki od herbaty gęstego balsamu, po czym mieszając dolewałam oliwy z oliwek. Zaczęło syczeć, rosnąć, wychodzić, w końcu wypełzło na stół, ze stołu na podłogę. Jak pacam to… Czytaj więcej »
Kurcze! Ona rzeczywiście trochę rośnie po zetknięciu z oliwą, ale nie miałam takiej sytuacji, żeby się wylewała (wyłaziła) na stół czy podłogę.
Świetny pomysł! Tylko mam pytanie, na ile czasu za drugim razem odstawić do wyschnięcia?
Wszystko zależy, na ile uda nam się dosuszyć masę za pierwszym razem. Dotknij kul po wyjęciu z foremek, jeśli są wilgotne, pozostaw na kolejną dobę. Wszystko musi być suche, żeby nie gniło w opakowaniu.
Dziękuję bardzo!
Super wpis, szkoda że nie zrobiłaś więcej zdjęć swoich kul.
Jakie to proste:)
Na pewno zrobię.
A ile tej oliwy z oliwek jak można spytać bo tam nie widzę żeby było napisane???
czy zamiast balsamu może być olejek eteryczny?
ale ciekawy pomysł :)
Pewnie, tylko uwaga na zapach!
jaki balsam użyć? może być do ciała nivea?
Bardzo fajny pomysł! Myślę, że sprawdziłby się również jako drobny upominek dla gości weselnych.
Co za świetny pomysł! Jutro zabieram się do roboty! Dzięki :*
ach, gdybym tak jeszcze miała wannę… :<
Nie mam pojęcia, u mnie alergie skórne praktycznie nie występują. Poszukaj odpowiedzi w google, powinno pomóc :)
O matko, o matko, muszę koniecznie wypróbować <3 uwielbiam zapachowe pierdółki, świeczki, kadzidła, maziadła do ciała, sole i kule do kąpieli.
Przy okazji, jeśli nadal masz problemy z CSSem to zajrzyj może na xomisse.com do tutoriali (oczywiście jeśli nie znasz, ja wzbogaciłam tam nieco swoją wiedzę :))
Marzy mi sie polka w lazience – a na niej sloiczki roznej masci, z kulami, mydelkami, kolorowym plynem.
U mnie kapiel "od swieta", ale za to na wypasie :))
Taki fajny diy a ja wanny nie mam… Ale moze na prezent zrobie:-)
Chyba będę pierwszą osobą, która przyzna się, że nienawidzi tych małych pierdułek w wannie (w ogole jestem raczej człowiekiem "od prysznica"), ale zawsze działa na mnie wygląd wszelkich dodatków do kąpieli Zawsze stoję długo w drogerii i podziwiam (to w przypływie racjonalności) albo kupuję i odkładam gdzieś na półkę w… Czytaj więcej »
Robiłam takie prezenciki jakiś już czas temu – musujące kule + sól domowej roboty . Wszyscy zachwyceni!
Ale wspaniały pomysł! Akurat wszystkie składniki mam w domu, czas zabrać się do pracy! :D
cieszę się że tutaj trafiłam:)
moje dziecko uwielbia musujące kuleczki w kąpieli, ale koszt jednej kulki jest w granicach 2-5 złotych
dzięki twemu przepisowi zaoszczędzę i oczywiście sama będę wiedziała co taka kula zawiera :)
pozdrawiam
:D lubię jak mi coś w wannie musuje także chętnie zgapię pomysł :)
już drugi raz je robię i nie wiem czemu, ale pachną trochę jak grzyby :/ przygotowuje je z lawendy..
Właśnie zrobiłam pierwszy raz :) Teraz tylko czekam aż wyschną. Ciekawe, czy spodoba się mamie :)
Mam nadzieję, że nie :)
Soda, soda, dużo sody… Ja sodą czyszczę wannę/zlew/fugi jak są zacieki, ale żeby w tym się kopać? Czy to nie jest szkodliwe dla zdrowia?
Chyba mi właśnie podsunęłaś pomysł na prezent diy ;)
A ja nie mam wanny :( a marzy mi sie taka goraca, pachnaca kapiel :)
Zerknelam pobierznie i przepadlam – wielkie dzieki za ten link! Od razu widac, ze babeczka wie, co pisze :)
U mnie nic grzybami nie zalatywało :)
A czy mógłby się o tych składnikach jakiś alergik wypowiedzieć ;) ? Myślałam nad takim prezentem dla koleżanki, kiedy przypomniałam sobie, że jest potwornym uczuleniowcem i wielu kosmetyków nie może używać. Mi nic w kosmetykach tak naprawdę nie przeszkadza, więc nie mam porównania. Czy soda i kwasek nie uczulają? Jest… Czytaj więcej »