Gala Blog Roku 2014 – co to były za emocje! Genialny Kuźniar w roli prowadzącego, kilka przemówień od serca i atmosfera, która wbijała w fotel. Mam w głowie mętlik, wczorajszy dzień był bardzo intensywny! Ale wszystko po kolei, bo mi się jeszcze pomiesza… :)
WARSZTATY BLOG ROKU
Od kilku lat oficjalną Galę poprzedzają warsztaty. W tym roku, dzięki zaangażowaniu i patronatowi objętemu przez Michała Szafrańskiego, szansę na zdobycie wiedzy miało aż 200 blogerów! Wykłady toczyły się równolegle na dwóch salach, co skutecznie obcięło język malkontentom. :) Zaledwie 1,5 roku blogowego stażu pozwoliło mi czerpać garściami.
I tak jestem absolutnie zachwycona językiem, ekspresją i światopoglądem Konrada Kruczkowskiego z bloga haloziemia. Wysłuchałam prelekcji o jakościowym slow bloggingu z otwartą buzią. Nie dlatego, że została przesycona merytorycznymi poradami know-how od blogera do milionera. Nie. Konrad dał nam coś o wiele bardziej wartościowego.
..bo „pasja rodzi profesjonalizm”, a skupianie się na celu w kontekście zadań kreatywnych (a tym niewątpliwie jest prowadzenie bloga), jest jak podcięcie sobie ścięgien achillesa. To moja interpretacja jednej z ważniejszych myśli, które wyłapałam dla siebie w trakcie warsztatów.
Wiele emocji wywołał panel o stalkingu, zwłaszcza, że jedna z pań panelistek, zamiast skupić się na tym co można zrobić, aby ustrzec się/poradzić sobie z internetowym prześladowcą, postanowiła obrazić się na cały świat, a już w szczególności na panią bogu-ducha-winną Policjant, która przecież sama głupiego polskiego prawa po nocach nie spisywała. Mimo usilnych starań Konrada, panelu nie udało się uratować.
Poniżej Kotarbiński i jego #hejtolandia. Naprawdę dobrze bawiłam się słuchając panelistów:
„Zakładamy, często niesłusznie, że hejterzy myślą” – Kuźniar
albo
„Fajnie jest mieć swojego hejtera… to jest taka nagroda w życiu” :) Zgadzacie się?
Na panelu Michała: „jak dobierać kampanię do profilu swojego bloga?”, pojawiła się szansa posłuchać dyskusji pomiędzy głosem ludu (w wydaniu Maćka – Mediafun i Ani – Fashionable) i przedstawicielami ogromnych firm (Tomek – Orange i Agata – PZU).
Na warsztatach miałam okazję poznać też sporo nowych twarzy, w tym czytelniczek rudego bloga. SZALENIE się cieszę, że podeszłyście powiedzieć cześć, miło było mi Was poznać!
A dzięki uprzejmości Radomskiej i jej braku wątpliwości co do naszych intencji – mamy takie fajne zdjęcie. :) Dzięki kobito!
GALA BLOG ROKU 2014
Po warsztatach udało mi się wpaść do hotelu, wskoczyć w kieckę, usta pokryć czerwienią i obrócić na pięcie, by znowu ruszyć w stronę Muranowa.
Dzięki prowadzącemu atmosfera była lekka i sympatyczna, nie wiem co ten facet w sobie ma, ale wzbudził moją sympatię. Zaufanie też. :)
Nie będę rozpisywać się kto co i za co, bo to z łatwością możecie sprawdzić na stronie Onetu, ale chcę przybić wirtualną piątkę wszystkim laureatom! Zasłużyliście. Dobra robota!
Choć Kukulska to nie moja bajka, horror też nie, tak oświetlenie było urzekające, i te cymbałki po prawej także. Potem już tylko after party, drinki z whisky i te sprawy. Mam niedosyt!
Po wszystkim czułam się o tak. Coś mi ewidentnie zaszkodziło. :P
Jeszcze jedno, oficjalne zdjęcia z Gali znajdziecie pod tym linkiem:
[readolog_button btn_style=”normal” btn_color=”white” btn_text=”Gala Blog Roku 2014″ btn_url=”http://www.blogroku.pl/2014/gala/znamy-laureatow-x-edycji-konkursu-blog-roku-2014,5667025,galeria.html” btn_target=”_self” ][/readolog_button]
WDZIĘCZNOŚĆ
Największe znaczenie w blogowym świecie – ludzie. A ja wczoraj poznałam kilkoro naprawdę wartościowych. I w tym miejscu jeszcze raz podziękuję Konradowi za kawę i motywację, którą (domyślam się, nieświadomie) mi przekazał. Im dłużej bloguję, tym bardziej doceniam proste wartości i ludzi, którzy ich strzegą. Dziękuję Angelice za sympatyczną rozmowę o białych bluzach i Michałowi, że znalazł dla mnie te kilka minut, choć otwarcie informuję – mam niedosyt i jeszcze będę się narzucać :) Arlena wzięła mnie za blogerkę modową i zachwalała moją „stylówę”, za co już ją followuję gdzie się da i Wam też polecam. Hania Es ma piękny uśmiech i wcale nie gryzie, a Paciorek lubi improwizację. Nie jestem w stanie wymienić tutaj każdego, z kim udało mi się zamienić kilka zdań, ale wiedzcie, że wszystkim Wam dziękuję, jesteście super!
Kochani! To chyba najdłuższa przerwa w mojej blogowej karierze, przynajmniej od czasu, gdy traktuję to całkiem poważnie. Potrzebowałam oderwać się od blogowego świata, przynajmniej w tym wirtualnym sensie. Mam teraz głowę pełną pomysłów, niech no tylko wkrócę do UKeja… będzie się działo! Teraz pędzę na spotkanie z moją cudowną Kasią i Opiekunem, a Was zostawiam z masą zdjęć i emocji.
Strasznie się cieszę, że się ponownie widziałyśmy.
Strasznie żałuję, ze nie miałyśmy czasu porządnie pogadać :/
Nadrobimy Hania!
„atmosfera wbijała w fotel”
Litości! ;>
„Zakładamy, często niesłusznie, że hejterzy myślą” – uwielbiam <3
Hasło klucz! Zwłaszcza, gdy te hejty faktycznie zaczynają się pojawiać, a ty sama nie wiesz, czy kasować, śmiać się czy negować.
Cudownie, ze tam byłaś. zazdroszczę strasznie i już szykuję się na przyszłoroczną galę :) Pozdrawiam serdecznie Cię Ruda i małżonka też.
Victoria
Gratuluję, że tam byłaś, uczestniczyłaś w warsztatach, gali i after. Pozytywna energia aż bije w tym wpisie! :D
Ja galę oglądałam w Internecie i faktycznie atmosfera była nieziemska :)
A widzialas Oliwke i Milionka? Rozmawialas z ktoras z nich?
Widziałam, ale nie rozmawiałam. Mała – słodziak!
Cieszę się, że poznałam Ciebie i Twojego bloga – mam teraz tyyyle czytania! :) ta Gala to jednak fajna sprawa!
Hej! Fajnie było z Tobą zamienić te kilka słów! Do zobaczenia jeszcze kiedyś :)
Natalia, ja wiem, że nie na temat, ale pytałam w jednym z poprzednich postów i pewnie przez zamieszanie z wyjazdem na Blog Roku przeoczyłaś ;) i dlatego przypominam się tutaj. Czy jest szansa, że w najbliższym czasie pojawi się wpis dotyczący filtrów fotograficznych? Czy mogłabym odezwać się do Ciebie na… Czytaj więcej »
Domi, zawsze możesz do mnie wbijać na mejla, tylko obawiam się, że tym razem za bardzo Ci nie pomogę – nie korzystałam z filtrów i nie mam w tym temacie żadnego doświadczenia. Poszukaj na portalach: szeroki kadr, fotoblogia :)
Przemknęliście mi tuż przed Galą, a później niestety już nie udało mi się na Was wpaść, choć bardzo chciałam poznać Was osobiście. Mam nadzieję, że będzie jeszcze niejedna okazja :)
Również na to liczę! :)
to będę twoją hejterką, kurwa ale szlam
Zastanawiałam się, co robiłaś, kiedy Cię tu nie było. I już wiem ;-)
Doskonale wspominam same warsztaty i galę. I fajnie było zamienić z Wami „dwa słowa” ;-)
Nawet Was uwieczniłam. Zdjęcie mogę wysłać w wiadomości prywatnej;-)
Magdalena.
Wzajemnie! Madzia, podeślij koniecznie: kontakt@jestrudo.pl